Jak „Sokół” stracił dekadę wolności, czyli 40. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce

40 lat temu działacze sokoli na fali niepodległościowych nastrojów podjęli próbę reaktywacji gniazd „Sokoła” w Polsce. Ożywiły się ośrodki sokole w Poznaniu, Bydgoszczy, Gdańsku i Krakowie. Wprowadzenie stanu wojennego zniszczyło odradzającą się ideę sokolą. W ten sposób „Sokół” stracił blisko dekadę wolności.

Najbardziej znane zdjęcie z 13 grudnia 1981 r.

W drodze do wolności

Od 1976 r. sokoli w kraju coraz bardziej aktywnie zrzeszali się w środowiskach oficjalnych i podziemnych. Włączyli się w nurt pracy działań opozycji demokratycznej, gdyż od samego początku zasady demokratyczne były fundamentem działalności polskiego „Sokoła”. Sokoli działali dwutorowo, w różnych klubach i stowarzyszeniach oraz posiadali siatkę zaufanych członków w różnych miastach Polski.
Szczególną rolę odgrywały spotkania podczas świąt katolickich, w których sokoli brali czynny udział, w organizacji i oprawie uroczystości. Sokoli włączali się w najróżniejsze inicjatywy organizując i kształtując wśród młodzieży postawy patriotyczne np. podczas spotkań i pogadanek uczyli polskiej kultury i historii narodowe. Smutną, chociaż ważną rolę integracyjną sokołów z miast np. kujawsko-pomorskich, odgrywały pogrzeby zmarłych druhów i druhen, na których zbierali się sokoli, wygłaszali mowy, w których podkreślano zasługi dla Ojczyzny zmarłych sokołów. Niektóre pogrzeby były manifestacjami sokołów m.in. naczelników Pawła Bączyńskiego w Wąbrzeźnie czy Bolesława Makowskiego w Toruniu. Sokoli pisali biogramy zmarłych, zbierali zdjęcia sokole. Dużą liczbę materiałów biograficznych  opracował Konrad Mrozik z Bydgoszczy. Sokoli inspirowali powstanie różnych publikacji o sokolstwie.
Manifestacja działaczy „Solidarności”
W 1980 r. Roman Kaczmarczyk w momencie zrywu narodowego Polaków w celu upowszechnienia wizualnego idei sokolstwa w Bydgoszczy zaprojektował i zlecił wykonanie kilkuset pięknych proporczyków, które przedstawiały sokoła z hantlami i rok 1980.

Próba reaktywacji

W 1981 r. sokoli weszli w struktury opozycji demokratycznej – „Solidarności”. Rozprowadzano „bibułę”, pisano teksty do pism drugiego obiegu. Organizowano wykłady na tzw. „kompletach”. Sokolstwo Wielkopolski i Pomorza wspólnie z redakcją „Głosu Wielkopolskiego” w Poznaniu w 1981 r. wznowiło niezwykle aktywną pracę w celu reaktywowania w Poznaniu ogólnopolskiego TG „Sokół”. W odpowiedzi na pismo sokołów Urząd Wojewódzki w Poznaniu – Wydział Spraw Społeczno Administracyjnych, pismem nr Sa. II-6015/76/81 z dnia 29 lipca 1981 r., obłudnie okłamało sokołów m.in. pisząc, „że sprawa rejestracji Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” jest obecnie w toku załatwiania”. Pismo podpisał wicedyrektor Jan Płociniczak. Niestety sokoli otrzymali decyzję odmowną. Urząd Wojewódzki w piśmie z 14.09.1981 r. skierowanym do sokołów zorganizowanych przy Redakcji „Głosu Wielkopolskiego” w Poznaniu odmówił rejestracji TG „Sokół”.

„Sokół” i „Solidarność”

W 1981 r. w Poznaniu sokoli powołali zarząd na czele z Wacławem Hamerskim. Został opracowany statut. Sokoli w Bydoszczy obchodzili w 1981 r. 95-lecie gniazda. Wydrukowano w prasie na ten temat artykuł autorstwa Józefa Podgórecznego. Sokoli z Bydgoszczy zaczęli współpracować z Wielkopolskim Ośrodkiem Prac Społeczno-Zawodowych NSZZ „Solidarność”. Takie wspólne zebranie odbyło się w Sali Konferencyjnej MKZ w dniu 7.10.1981 r. o godz. 17.00, w Poznaniu przy ul. Zwierzynieckiej 15. Przygotowano dokumenty i zaczęto zapisywać członków oraz zaczęto budować struktury sokole przy NSZZ „Solidarność”. 17.09.1981 r. odbyło się w Bydgoszczy pomorsko-kujawskie zebranie sokołów, które prowadził dr Wacław Kocon.

„Solidarność” wspomagała odradzającego się „Sokoła”

Przybyło 38 sokołów z Bydgoszczy, Grudziądza i Koronowa. Na zebraniu sokoli omówili sprawy rejestracji Towarzystwa. Później do sokołów pomorskich przystąpili druhowie z Inowrocławia i Kujaw na czele z Henrykiem Ładą. Ośrodek bydgoskich i kujawskich sokołów zaczął współpracować z sokolstwem gdańskim, które także zorganizowało się przy NSZZ „Solidarność”. Głównymi działaczami sokolimi z Gdańska byli: Piotr Domaradzki, naczelnik gniazda, Ryszard Załucki i Mikołaj Kozłowski, przedwojenny naczelnik „Sokoła” w Wilnie, członek sokolich pomorskich struktur konspiracyjnych. Piotr Domaradzki naczelnik konspiracyjnego TG „Sokół” w Gdańsku w drukowanej i rozpowszechnianej masowo ulotce w 1981 r. pisał :
„W czasach dzisiejszych, w czasach upadku moralności, wzrostu przestępczości, alkoholizmu i narkomanii, co, nie bez udziału mechanizmów zewnętrznych, dotknęło szczególnie mocno młode pokolenie, podjęcie pracy dla młodzieży i z młodzieżą staje się jednym z pierwszoplanowych działań.(…)W miarę naszych możliwości będziemy pracować nad podniesieniem wartości fizycznych, moralnych i ideowych młodzieży szkolnej. Nasza działalność będzie związana z realizacją części programu uchwalonego przez I Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ?Solidarność”

W Krakowie

Aktywną działalność w 1981 r. podjęło środowisko sokołów w Krakowie. W dniu 10.12.1981 r. opracowany został statut (36 paragrafów), który został powielony i podpisany przez Członków Tymczasowej Rady Krajowej TG „Sokół”.

13 grudnia 1981

Postanowiono zwołać w Bydgoszczy w dniu 13.12.1981 r. Krajowy Zjazd Delegatów TG „Sokół”. Statut w 1 paragrafie mówił: „TG „Sokół” powołane zostaje jako agenda NSZZ „Solidarność” zwanego w dalszym ciągu Związkiem. W konspiracyjnym sokolstwie w 1981 r. aktywnie i metodycznie pracował Kazimierz Maciukiewicz. Opracowaną przez jego koncepcję i propozycję rozwoju w Polsce kultury fizycznej i sportu przekazywano władzom w 1947 r., także nową zmodyfikowaną koncepcję w 1981 r. opracował dla NSZZ „Solidarność”. Koncepcjami tymi zainteresowało się Ministerstwo Oświaty i Wychowania ale tylko do grudnia 1981 r., ponieważ było to przekazane przez NSZZ „Solidarność”. W 1981 r. sokoli zawiązali Komitet Reaktywujący Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”. Ten Komitet dokonał synchronizacji działających w Polsce struktur sokolich.
Czołgi T 55 na ulicach po wprowadzeniu stanu wojennego

Zjazd delegatów…

Na 13 grudnia 1981 r. godz. 11.00 zaproszono do lokalu NSZZ „Solidarność” w Bydgoszczy znanych działaczy i delegatów sokolstwa z całej Polski. Zebranie miało się odbyć w sali „B” Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność”, ul. Marchlewskiego 5. Celem zebrania miało być omówienie projektu statutu ogólnopolskiego „Sokoła” oraz sprawy organizacyjno-rejestracyjne. Niestety w tym dniu wprowadzony został stan wojenny na terenie całej Polski. Niektórzy sokoli dotarli na miejsce zebrania, inni po usłyszeniu informacji o wprowadzeniu stanu wojennego musieli z podróży zawrócić. ZOMO (Zmechanizowane Odwody Milicji Obywatelskiej), czyli komunistyczna i socjalistyczna milicja do zwalczania manifestacji i strajków, bardzo dokładnie obstawiło budynek i nie dopuszczało przybywających do niego ludzi. Już około 200 metrów od budynku był pierwszy kordon i obstawa ZOMO i ORMO. Chcący się przedostać przez ten kordon sokół Andrzej Bogucki został kilkakrotnie uderzony długą pałą zomowską. Ci sokoli, którzy przybyli rano do Zarządu Regionu rozpoczęli zebranie, ale zostali oni przepędzeni przez zomowców. Budynek Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” został splądrowany i okradziony przez ZOMO. Do zawiązania „Sokoła” nie doszło. Głównymi inicjatorami zawiązania „Sokoła” w 1981 r. był Wacław Kocon i Henryk Łada.
Andrzej Bogucki
Foto.: histmag, lubin82.pl, Ośrodek Karta

Zostaw komentarz

komentarzy