Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” w Dębicy już od ponad trzech lat walczy o to, aby dawnemu budynkowi dębickiego „Sokoła” nadać nazwę DK Sokół. Obecnie w budynku mieści się Kino oraz Dom Kultury Śnieżka. Sprawa zostanie poruszona w trakcie dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Dębicy. Pismo w tej sprawie do Przewodniczącego Rady Mateusza Cebuli skierował też druh Damian Małecki, prezes Związku Towarzystw Gimnastycznych „Sokół” w Polsce.
Dom Kultury i Kino Śnieżka w Dębicy po remoncie w 2019 r.
Źródło: youtube.com
Trzy lata zmagań
Sprawa nazwy dawnej Sokolni ciągnie się od 2017 roku, kiedy druhowie reaktywowanego kilka miesięcy wcześniej miejscowego gniazda zwrócili się do władz Miasta Dębicy. Druhowie dębickiego gniazda pisali wtedy m.in.: (…) pragniemy aby nasze państwo było rzeczywistym kontynuatorem dziedzictwa II Rzeczpospolitej, wyrażającym się także w nazewnictwie budynków, które przetrwały wojenną zawieruchę i czasy sowieckiej okupacji (…). Pisaliśmy o tym tutaj.
Historyczny budynek „Sokoła”
W ostatnich kilkunastu miesiącach odbyło się co najmniej kilka internetowych głosowań w tej sprawie, w które zaangażowali się Sokoli z całego kraju. Mimo to, ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Druhowie z Dębicy, na czele z prezesem Dariuszem Jedynakiem, jednym z inicjatorów nadania nazwy, nie ustają w staraniach o godne upamiętnienie dzieła swoich poprzedników.
TG „Sokół” w Dębicy
Do reaktywacji TG „Sokół” w Dębicy doszło 15 stycznia 2017 r. Tego dnia odbyło się pierwsze po 69 latach oficjalne spotkanie Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Dębicy. Miejsce spotkania było nieprzypadkowe, gdyż odbyło się w obecnym budynku Domu Kultury Śnieżka, w którym w latach 1911-1948 mieściła się siedziba dębickiego gniazda.
Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” działało w Dębicy w latach 1894-1948. Na parceli przy ul. Bojanowskiego, ofiarowanej w 1909 r. przez hrabiego Andrzeja Raczyńskiego dębickiemu oddziałowi Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”, wybudowany został w latach 1909- 1911 obiekt mieszczący salę gimnastyczną i bufet. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. i w całym okresie międzywojennym w „Sokole” odbywały się uroczystości patriotyczne i okolicznościowe akademie. Na obchody 17. rocznicy odzyskania niepodległości i uroczystą akademię w budynku „Sokoła”, podczas której dębiczanie mieli okazję wysłuchać orkiestry symfonicznej pod batutą Stanisława Darłaka w 1935 r., na koncert zapraszał mieszkańców Dębicy ówczesny burmistrz prof. Michał Staroń.
Dębicki „Sokół” w okresie międzywojennym był bardziej miejscem spotkań towarzysko-politycznych, niż miejscem krzewienia kultury fizycznej. Sytuacja zmieniła się z momentem utworzenia dębickiego gimnazjum (dzisiejszego I Liceum im. Króla Władysława Jagiełły). Głównym inicjatorem działań w zakresie rozwijania działalności dębickiego „Sokoła” był profesor tego gimnazjum Stanisław Wiśniewski, który objął funkcję prezesa Towarzystwa po śmierci założyciela dębickiego oddziału „Sokoła” burmistrza Henryka Zauderera. W działalność Towarzystwa zaangażowali się m.in. nauczyciele nowo utworzonego gimnazjum: Józef Wyrobek, Stanisław Mydlarczyk, Tadeusz Gawryś i Kazimierz Klamut.
Podczas wojny tysiące członków „Sokoła” straciło życie. Inni włączyli się w walkę tworząc świetnie wyszkolone oddziały Narodowej Organizacji Wojskowej i Narodowych Sił Zbrojnych, byli szczególnie prześladowani przez obu okupantów. Inni członkowie „Sokoła”, podobnie jak przed I wojną światową, także i tym razem wchodzili w skład polskiej armii tworzącej się na Zachodzie. Niemcy i Rosjanie doskonale zdawali sobie sprawę z roli, jaką „Sokół” odgrywał w społeczeństwie.
Po wojnie prześladowania działaczy sokolich nie ustały. Dwa lata później, w 1948 r., decyzją ministra administracji rozwiązano związek, a niezwykle bogate mienie skonfiskowano. Tysiące żołnierzy podziemia, szczególnie tych związanych z ruchem narodowym, komuniści aresztowali. Legalną działalność członkowie „Sokoła” mogli prowadzić już tylko na Zachodzie – w Anglii, Francji, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.