W walce o wolną Polskę – Sokoli bracia Jan i Józef Góreccy – ?Słodki? i ?Kwaśny? – piórem Damiana Szymczaka

Specjalnie dla portalu SokolstwoPolskie.pl o braciach Góreckich pisze Damian Szymczak – publicysta, autor artykułów dla prasy regionalnej i krajowej, historyk, autor książki „Słodki” i „Kwaśny” Bracia Jan i Józef Góreccy

Sokoli bracia Jan i Józef Góreccy – ?Słodki? i ?Kwaśny?

Bracia Góreccy to najbardziej znani bracia Leszna okresu międzywojennego. Szczególnie ?Kwaśny?, czyli Józef Górecki, używając kolokwialnego określenia, ?rządził? w tym czasie w Lesznie. Oboje pochodzili z Ostrzeszowa, Józef urodził się w roku 1875, a Jan cztery lata później. W roku 1898 przeprowadzili się do Leszna, ożenili się tu z przyrodnimi siostrami. W rok po przybyciu otworzyli w mieście wytwórnię win,  alkoholi oraz soków.

Na czele polskich organizacji

W roku 1902 Jan był jednym ze współzałożycieli i wiodącą postacią w Towarzystwie Gimnastycznym ?Sokół? w Lesznie. Jednak towarzystwo po trzech latach zawiesiło działalność. W 1904 r. w Lesznie zaczęto wydawać pierwszy polski dziennik ?Nowy Czas?, który niestety nie przynosił zysku. Po trzech miesiącach postanowiono je dokapitalizować. Zawiązano spółkę, w której skład zarządu wchodził m.in. Józef Górecki. Lecz i to nie pomogło i po roku pismo zlikwidowano.

3

Jan Górecki (w środku) w otoczeniu „Sokołów z Leszna

Góreccy wspierali w tym czasie organizacje polskie, m.in: Towarzystwo im. Tomasza Zana, Koło Śpiewackie ?Dembiński?. W 1903 r. powołano do życia Towarzystwo Katolickich Robotników, skupiające Polaków. Józef Górecki, który był jego prezesem od 1908 r. bardzo je rozbudował, należało do niego 185 osób. Towarzystwo zlikwidowano w czasie pierwszej wojny światowej. Z kolei w roku 1912 powstało Towarzystwo Młodzieży Polsko-Katolickiej, nad którym patronat sprawowali polscy księża. Byli też Wicepatroni oraz radni, wybierano ich spośród polskich mieszkańców miasta i tu zasiadał m.in. Józef Górecki.

1

Józef Górecki

W 1911 r. powołano do życia Bank Ludowy w Lesznie. To był bank, gdzie pieniądze wpłacali wyłącznie Polacy. Wśród jego udziałowców byli obaj Góreccy. Siedziba banku mieściła się w ich kamienicy. To kamienica przy ulicy Leszczyńskich  (kupili ją w roku 1905). Od tej pory skupiało się tam życie miejscowych Polaków. Regularnie u Góreckich spotykało się kilka razy w tygodniu po kilkadziesiąt osób.

Kiedy w roku 1912 powstał Klub Sportowy ?Polonia? Leszno, przetrwał on w dużej mierze dzięki sponsorom, przede wszystkim braciom Góreckim.

Wojsko i policja

Bracia działali też politycznie. Józef regularnie zasiadał w komitetach wyborczych na powiat leszczyński. Komitety promowały polskich kandydatów do parlamentu i lokalnych samorządów. Już w roku 1916 polscy mieszkańcy Leszna powołali Tajny Komitet Narodowy – tajne polskie władze. Tworzyło go pięciu panów, w tym Józef Górecki. Z kolei w roku 1918 Niemcy powołali w Lesznie Radę Robotniczą, która skupiała 34 mężczyzn, w tym tylko dwóch Polaków, jednym z nich był Józef Górecki.  20 listopada 1918 roku Tajny Komitet Narodowy ujawnił się, przyjmując nazwę Polska Rada Ludowa. Zorganizowano wiec, podczas którego m.in. wybrano delegatów na Sejm Dzielnicowy w Poznaniu, który odbył się 3 grudnia. Z Leszna wśród delegatów znalazł się Józef Górecki. Na czele Rady Ludowej w Lesznie stał Wydział Wykonawczy, w którego zarządzie znalazł się nie kto inny jak sam Józef Górecki. 26 grudnia powołano w Lesznie Straż Ludową. Czyli najkrócej mówiąc polską policję i wojsko w jednym. Dowódcą Straży został Józef Górecki. Wezwano wszystkich Polaków, by do niej przystąpili. Wcześniej, bo 13 grudnia na zebraniu w kamienicy Góreckich reaktywowano TG ?Sokół?.

Po wybuchu powstania wielkopolskiego sytuacja w Lesznie była bardzo napięta. Niemcy obawiali się, że oddziały powstańcze uderzą na miasto, zaproponowali Polakom, by stworzyć mieszaną grupę, która zbada za linią działań wojennych, jak wygląda sytuacja. I taka grupa powstała. Składała się z siedmiu osób, w tym jednego Polaka – Józefa Góreckiego.

Na początku stycznia 1919 roku Niemcy aresztowali najwybitniejszych Polaków i ich internowali: w Głogowie, Zgorzelcu, na koniec pod Żaganiem. Zwolniono ich pod koniec stycznia. Natomiast w lutym dowódca garnizonu wojskowego w Lesznie zaprosił do siebie dwóch leszczynian i zaproponował, by pojechali do Poznania, do dowództwa wojsk powstańczych, negocjować zawieszenie broni. Lecz polskie dowództwo nie było takimi rozmowami zainteresowane. Wśród tych dwóch leszczynian, którym niemiecki generał proponował tę misję był Józef Górecki.  W maju leszczynian znów internowano, a zwolniono 5 sierpnia 1919 r.

W pierwszych dniach grudnia 1919 r. leszczynianie powołali 10-osobowy Komitet Obywatelski, którego zadaniem miało być przygotowanie miasta do przejścia pod polskie zwierzchnictwo. Stworzono tam cztery komisje. Zadaniem jednej z nich – Komisji Wojskowej – było zorganizowanie Straży Obywatelskiej. Na czele komisji, a później straży stanął Józef Górecki. Na początku stycznia 1920 roku czterech leszczynian, w tym obaj bracia Góreccy wyjechali do Osiecznej, gdzie specjalnie dla nich odbyła się defilada stacjonującej tam jednostki wojskowej. 17 stycznia 1920 roku niemieccy żołnierze opuścili Leszno. Gdy wymaszerowali z Rynku, Józef Górecki ze swoimi ludźmi zajął ratusz, następnie wywieszono chorągwie i proporce polskie. Później jako komendant Straży Ludowej oficjalnie powitał pierwszych wkraczających do Leszna polskich żołnierzy.

Senior miasta Leszna

Po odzyskaniu przez Leszno niepodległości, Józef Górecki zasiadał w Zarządzie Powiatu Leszczyńskiego oraz Magistracie (czyli Zarządzie) Leszna. Był jednym z dwóch obywateli Leszna i jedynym Polakiem, który pełnił obie funkcje jednocześnie. W Zarządzie Powiatu był do 1922 r., wtedy odbyły się pierwsze, pełne demokratyczne wybory. Nie kandydował w nich, skupił się na działalności w Magistracie. Jako ciekawostkę warto podać, że gdy wybrano w roku 1923 burmistrza Leszna (został nim Jan Kowalski, dotychczasowy burmistrz Chodzieży) przygotowano mu mieszkanie służbowe w kamienicy Józefa Góreckiego, który nie mieszkał już wtedy z bratem.  Gdy na stanowisku burmistrza był wakat lub gdy Jan Kowalski wyjeżdżał, na przykład na wakacje, magistrat pełnienie jego funkcji powierzał Józefowi Góreckiemu.

W Zarządzie Miejskim zasiadał on do roku 1932. Nie mógł dłużej, przepisy na to nie pozwalały. W roku 1930 nadano mu tytuł Seniora miasta Leszna. To tytuł dla najbardziej zasłużonych obywateli, nadawała go Rada Miejska. Od tej pory Józefa Góreckiego określało się mianem Seniora Miasta Leszna.

Całe miasto w rękach jednego człowieka

W okresie międzywojennym w Lesznie działało blisko sto organizacji, stowarzyszeń, klubów sportowych. Borykały się one z problem braku miejsc do zebrań. Poza tym dochodziło do spięć na przykład, która organizacja w pochodzie czy manifestacji, w jakiej kolejności ma brać udział. W roku 1920 postanowiono więc powołać Związek Towarzystw, który będzie to wszystko koordynował i zarządzał wszystkimi organizacjami Leszna. Jego prezesem został Józef Górecki. Można więc użyć określenia, że ?ustawiał? wtedy całe miasto.

Józef pełnił jeszcze wiele innych funkcji. Współtworzył, i kierował w latach 1922-24 powiatowym kołem Związku Obrony Kresów Zachodnich. Gdy przejmował koło, liczyło 15 osób, po roku już 260. Bracia Góreccy należeli też do Leszczyńskiego Bractwa Strzeleckiego, którego nazwę zmieniono później na Kurkowe Bractwo Strzeleckie. Józef Górecki był tam wiceprezesem. Pod koniec lat trzydziestych pełnił funkcję prezesa Komitetu Powstańców Wielkopolskich w Lesznie. Józef Górecki wchodził też w skład Dozoru Kościelnego, który po 1926 r. nazywał się Radą Parafialną przy jedynym kościele katolickim, czyli świętego Mikołaja. Pod koniec lat trzydziestych postanowiono wybudować drugi kościół katolicki. Powstał społeczny komitet budowy, w skład którego wchodził m.in. Józef Górecki.

Czołowi leszczyńscy przedsiębiorcy

Góreccy należeli do największych przedsiębiorców międzywojennego Leszna. W roku 1920 zarejestrowali w Sądzie Powiatowym w Lesznie swą firmę pod polską nazwą ?Leszczyńska Hurtowa Destylacja pod nazwą miasto Warszawa, własność Józef i Jan Góreccy?. Produkowali tam likiery, starki, czystą wódkę, rumy, araki, koniaki, poncze, soki na cukrze i wina krajowe. Swe produkty reklamowali jako najlepsze marki krajowe. Wytwarzali również napoje bezalkoholowe o nazwach takich jak: Oko, Warszawianka, Całusek, Abstynencka. Importowali też trunki zagraniczne.

W roku 1922 Józef, od dotychczasowego niemieckiego właściciela, kupił piętrowy budynek octowni. Założył wtedy zakład o nazwie ?Leszczyńska Fabryka Octu i Fabryka Octu Winnego Józef Górecki.? Od tego czasu zaczęto nazywać go ?Kwaśnym?, a jego brata ?Słodkim?. Józef rozbudował budynek do obecnego kształtu w roku 1928. Natomiast w 1923 r. kupił kamienicę, w której zamieszkał. Obecnie mieści się w niej budynek ?Deutsche Banku?.

Bracia mieli udziały w innych firmach. W Banku Ludowym, który działał do roku 1931. Przez cały okres międzywojenny działała ?Drukarnia Leszczyńska? oraz ukazywał się ?Głos Leszczyński? największy dziennik Leszna i regionu. Byli współwłaścicielami drukarni oraz gazety. Mieli też kawiarnię oraz duże gospodarstwo rolne, ciągnące się na peryferiach Leszna.

 2

Józef Górecki na czele Bractwa Kurkowego

Bracia spoczywają razem

Na początku lat dwudziestych podjęto decyzję o budowie nowej szkoły. Jak się okazało, budowano ją kilkanaście lat. Przyczyną był chroniczny brak pieniędzy w miejskiej kasie. Dlatego w 1930 r. powołano Towarzystwo Budowy Szkoły Przemysłowo-Handlowej Żeńskiej w Lesznie. Jego prezesem został Józef Górecki. Towarzystwo ?pchnęło? do przodu sprawę budowy. Ostatecznie ukończono ją w 1937 r., dziś ma tam siedzibę Liceum Ogólnokształcące numer 4.

W latach dwudziestych Roman Dmowski powołał organizację, z założenia ponadpartyjną -Obóz Wielkiej Polski. Wkrótce stała się ona najbardziej popularną organizacją w Wielkopolsce i powiecie leszczyńskim. Na czele oddziałów powiatowych stali oboźni. Oboźnym na powiat leszczyński był właśnie Górecki. Gdy obejmował tę funkcję w grudniu 1926 r. OWP w Lesznie skupiała około 15 osób. Wkrótce było ich ponad 700.

Jan Górecki zmarł 1 lutego 1938 roku w Lesznie. Józef Górecki wraz z rodziną został przez hitlerowców w grudniu 1939 r. wywieziony do Tomaszowa Mazowieckiego, gdzie zmarł 27 marca 1944 roku. Tam go pochowano. Po śmierci jego ciało przewieziono do Leszna i wraz bratem złożono we wspólnej mogile, która znajduje się w centrum cmentarza przy ulicy Kąkolewskiej.

 

Damian Szymczak

Zostaw komentarz

komentarzy