Na kameralną, ale efektowną halę gimnazjum nr 19 w Katowicach, w sobotni poranek 8 kwietnia zawitało dziesięć drużyn, które wzięły udział w I katowickim turnieju piłki nożnej „Gramy dla Magdy”. W zawodach debiutowała reprezentacja katowickiego „Sokoła” w składzie: Kapitan- Adam Czarnowski, Sebastian Król, Mateusz Janicki, Nikodem Sutyła, Aleksander Kordek oraz Marek Graca.
Reprezentacja TG „Sokół” w Katowicach
„Nie ma czegoś takiego jak cel minimum, gramy o zwycięstwo” – to odważne słowa Sławomira Czech prezesa katowickiego gniazda skierowane do swoich podopiecznych jeszcze w szatni.
Przywitanie
Przed pierwszym gwizdkiem drużyna TG „Sokół” w Katowicach przywitana została zawezwaniem „Czołem Sokoli”, na co zareagowała gromkim ??Czołem!??, które usłyszała cała hala. Pomimo charytatywnego celu, sporą dawkę rywalizacji odczuwało się nie tylko na boisku, ale i na trybunach.
Droga do finału
Pierwszym rywalem „Sokoła”, w drodze losowania, okazała się reprezentacja Górnośląskiej Brygady ONR, która po dynamicznym spotkaniu ustąpiła Sokołom 0:3. W kolejnych etapach rywalizacji, katowiccy Sokoli rozbili rywali nie tracąc przy tym bramki. Zwyciężając w ćwierćfinale 0:2 i półfinale 0:1. W finale ??Sokół?? zmierzył się z reprezentacją Młodzieży Wszechpolskiej Okręgu Górnośląskiego. Wszechpolacy z impetem ruszyli do ataku, zdobywając po kilku minutach przewagę 0:1 , aby ostatecznie do końca pierwszej połowy podwyższyć wynik na 0:2.
Na drugą połowę Sokoli wyszli z nowym ustawieniem, zmniejszając przewagę rywali już w pierwszej minucie drugiej połowy. Ostatecznie druga połowa w wykonaniu drużyny „Sokoła” zdecydowanie lepiej się układała, co doprowadziło do wyrównania 2:2. Taki wynik utrzymał się do końcowego gwizdka, a takiego dopingu katowicka hala z całą pewnością dawno już nie słyszała. O wyniku spotkania finałowego musiały zdecydować rzuty karne, które dodatkowo spotęgowały emocje. Dramaturgię wprowadza pierwszy niecelny strzał Młodzieży Wszechpolskiej, a kolejne pudło dało zwycięstwo TG „Sokół” Katowice.
„Nie skłamię jeśli powiem że jesteśmy zadowoleni, naszym celem było zwycięstwo! Okryliśmy wszystkich cieniem naszych Sokolich skrzydeł. Zagraliśmy dobry turniej, a sam finał to było widowisko które trzymało ku uciesze wszystkich kibiców w napięciu do końca?? podsumował inauguracyjny występ katowickiej drużyny piłkarskiej „Sokoła?” druh prezes Sławomir Czech.
SC